kobiety.net.pl

Nazwa: Hasło:
 
Jeśli nie masz jeszcze konta zarejestruj się
» Polityka cookie Kobiety.net.pl

Strona główna   Dom   Kariera   Rodzina   Styl   Zdrowie   Związki   Życie   Klub  

 
Szukaj

   





 
Ankieta
Czy kobiety w Polsce są dyskryminowane w pracy?





 
 

Krajobraz po zdradzie
2006/9/20 11:26:10

2. Zasada ograniczonego zaufania.

Jednym z najtrudniejszych zadań, jakie stoją przed zdradzoną żoną jest ponowne zaufanie współmałżonkowi, osobie, która tak boleśnie nas zawiodła. Całkiem zrozumiała jest więc chęć kontrolowania męża, sprawdzanie jego kieszeni, czytanie SMS-ów czy maili – przez pierwsze tygodnie Waszego „nowego” wspólnego życia takie zachowania nie powinny więc wpędzać Cię w poczucie winy, masz do nich prawo, ale obowiązuje Cię pełna dyskrecja. Jeśli Twój mąż przejawia skruchę, ma poczucie winy i chce naprawić Wasz związek, to daj mu szansę i nie dręcz go atakami zazdrości czy ciągłymi wyrzutami i wypominaniem tego, co było.


3.Wymagaj lojalności![/b]

Jeśli postanowiliście walczyć o Wasz związek, masz prawo wymagać, aby Twój partner zerwał wszelkie kontakty z kochanką. Nie daj się nabrać na argumenty typu: „to wymaga czasu”, „nie chcę jej ranić”, „ona tak ciężko to przeżywa”. Najlepszym rozwiązaniem dla wszystkich jest radykalne „cięcie”, przeciąganie znajomości grozi „recydywą” i może trwać latami – a najbliższe lata są potrzebne Wam - Tobie, Twojemu mężowi i Waszemu małżeństwu.

4.Porozmawiajcie o przyczynach.

Przyczyny zdrady bywają różne, ale zawsze ma ona związek z osłabieniem łączącej Was więzi, dlatego chcąc ratować związek, musicie na nowo ją odnaleźć. Pomóc w tym może romantyczny wyjazd, większa ilość wspólnie spędzanego czasu, ożywienie życia erotycznego. Musicie szczerze porozmawiać o tym, czego Wam w związku brakuje i czego oczekujecie ze strony partnera.

Błędem, który dość często popełniają zdradzone żony jest obwinianie siebie za to, co się stało. Przyczyn zdrady szukamy w sobie (np. w niedostatkach własnej figury albo nadmiernym skupieniu się na dzieciach), a najczęściej leżą one po obu stronach. Zdradzający broniąc się przed zarzutami atakują – „to Twoja wina, bo nie chciałaś się ze mną kochać”, „ona lepiej mnie rozumie, nie czepia się o drobiazgi, potrafi słuchać”. To wszystko może być oczywiście prawdą, ale nie daj sobie wmówić, że tylko Ty ponosisz winę za sytuację w Waszym związku - przecież skoro było tak źle, to należało porozmawiać, próbować coś zmienić; zdrada nie jest tu żadnym usprawiedliwieniem.

Krajobraz po zdradzie przypomina nieco krajobraz po bitwie: są zwycięzcy i pokonani, ale euforia ze zwycięstwa miesza się z bólem odniesionych ran, zmęczeniem i odrętwieniem. Na prawdziwą radość i spokój przychodzi czas znacznie później – czasem dopiero po kilku latach i, jak nigdzie indziej, prawdziwe jest tu twierdzenie „czas leczy rany”. Jeżeli przetrwamy taki „życiowy zakręt”, jakim jest zdrada, to wypracowane w kryzysowej sytuacji rozwiązania mogą stać się dla nas w przyszłości jednym z najmocniejszych fundamentów, na jakich opiera się nasze małżeństwo.

Strony: [1] [2]


Oprac: Adrianna Buniewicz

 
 

WyslijPowiadom znajomego DrukujWersja do druku LinkDodaj link Kanal RSSKanal RSS

Zainteresował Cię ten artykuł? Przeczytaj podobne. Kliknij i wybierz temat: małżeństwo, przebaczenie, zdrada